poniedziałek, 13 lipca 2015

Prawda remontowa Nr 3 - dobra komunikacja z wykonawcą gwarancją sukcesu

Jeżeli nie znasz ekipy (nigdy jeszcze współpracowaliście) przed rozpoczęciem remontu wypisz wszystkie prace jakie Twoim zdaniem są do wykonania i zaznacz ogólnie jak według Ciebie powinno to być zrobione (np. rura ma iść tutaj a nie tutaj). Nie szczędź szczegółów, tylko wtedy możesz liczyć na realną wycenę prac. 

Opis możesz uzupełnić rysunkami i zdjęciami pokazującymi, jaki efekt chcesz osiągnąć (zakładam, że nie wszyscy mają profesjonalne projekty aranżacji). Koniecznie umów się na wizję lokalną w miejscu gdzie ma być remont, wykonawca sam może wtedy ocenić aktualny stan lokalu i ile pracy musi włożyć by doprowadzić go do standardu jakiego oczekujesz.

Wykonawca robiąc kosztorys powinien rozpisać ceny, w rozbiciu na poszczególne prace np. malowanie – x zł za m2, położenie płytek x zł za m2 itd. – odnosząc się do przygotowanej przez Ciebie listy prac. Na koniec wszystkim łatwiej będzie rozliczyć się z tego co zostało zrobione (zwłaszcza jeżeli dojdą dodatkowe nieplanowane prace). Pod takim kosztorysem prac obie strony mogą się podpisać – uznając go jako wiążący. Można podpisać umowę ale chyba w praktyce przy remontach prywatnych mieszkań rzadko się to robi.

W przypadku gdy pojawiają się dodatkowe prace, każdorazowo trzeba je wcześniej wycenić, by na koniec żadna ze stron nie czuła się oszuka.

A jak skutecznie komunikować się z wykonawcami:

  • W kontaktach z wykonawcami zawsze wyrażaj się jasno i dopytuj czy wszystko jest zrozumiałe. Bądź precyzyjny i konkretny. Pokazuj rysunki nawet te nieprofesjonalne oraz zdjęcia z gazet czy internetu – obrazy mówią więcej niż słowa. 
  •  Bezwzględnie pozostawaj w ciągłym kontakcie z wykonawcami. Gdy dzwonią, jeżeli nie możesz rozmawiać zawsze oddzwoń najszybciej jak to możliwe, może właśnie Twoje płytki są osadzane odwrotnie niż być chciał lub ekipa marnuje czas czekając na Twoją decyzję. 
  • Kontroluj postępy prac, codziennie wieczorem (patrz prawda remontowa nr 2)
  • Szanuj zdanie ekipy ale nie ulegaj bezkrytycznie jej pomysłom. Często opinia wykonawców jest bardzo pomocna, w końcu powinni mieć doświadczenie w tego typu pracach. Czasem jednak może to być droga na skróty, czyli próba ułatwiania sobie pracy przez ekipę - zawsze pytaj więc czy będzie problem z realizacją konkretnych prac i czy już to wcześniej robili (często dla wykonawców problemem jest układnie bardzo dużych formatów płytek ściennych, mimo, że płytki innego typu wielokrotnie układali). 
  • Jeżeli decydujesz się, że potrzebne zakupy materiałów do remontu będzie robić ekipa (wygodna opcja dla inwestora) to od razu na początki zaznacz, że zawsze powinno to być po wcześniejszym uzgodnieniu, przynajmniej telefonicznym (może się okazać, że ekipa chce zakupić materiały, którymi Ty już dysponujesz). Uprzedź też, że z takich zakupów oczekujesz okazania faktur/paragonów (dla rzetelnych ekip nie stanowi to żadnego problemu).
  • W przypadku realizacji zakupów przez ekipę (jw.) czasem wykonawca oczekuje zaliczki na zamawiane materiały – wtedy konieczne jest przypilnowanie każdorazowego rozliczenia się z dokonanych zakupów. Wygodniejszą formą jest zwrot pieniędzy przez inwestora za zakupione przez wykonawcę materiały, wg okazanych faktur/paragonów. 
  • Ustal w jakim trybie będziesz płacił za wykonaną pracę – jedni oczekują wypłat tygodniowych (w przypadku dużych remontów), inni wolą płatność po zakończeniu prac. W przypadku wypłaty tygodniówek, prowadź ich ewidencję (najlepiej potwierdzoną przez odbiorców pieniędzy). 


    Ustalenie jasnych zasad komunikacji wiele ułatwia i eliminuje część problemów. Warto więc zadbać o dobrą współpracę z wykonawcą w tym zakresie, by oszczędzić sobie przykrych niespodzianek 

 A ostatnia prawda remontowa, o której kolejnym razem to

Prawda remontowa Nr 4
Ekipy, czyli „będzie Pan zadowolony”

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz